4 października 2016 roku w strugach jesiennego deszczu uczniowie klas piątych Szkoły Podstawowej wyruszyli na długo oczekiwaną wycieczkę do stolicy. Uczestnicy nie mieli dobrych nastrojów – padało i trzeba było bardzo wcześnie wstać. O godzinie 6.00 pod opieką pań: Elżbiety Jarockiej, Sylwii Szymańskiej i Iwony Grzywny wyruszyliśmy ze szkolnego parkingu. Wielkie było nasze zdziwienie, gdy w Warszawie ciepło przywitała nas złota, polska jesień.
Pierwszym etapem wycieczki był spacer po warszawskiej starówce. Obejrzeliśmy: plac przed Zamkiem Królewskim, Kolumnę Zygmunta, pomnik Małego Powstańca oraz elementy gąsienicy jednego z Goliatów, wykorzystywanych przez Niemców podczas powstania warszawskiego. Następnie udaliśmy się do Planetarium Centrum Nauki Kopernik, gdzie wzięliśmy udział w seansie filmowym na temat sekretów kartonowej rakiety. Kolejnym etapem wycieczki był spacer po nietypowych ogrodach, położonych na… dachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Zachwyciliśmy się niesamowitymi widokami z tarasu i piękną altaną z dzikiego wina. Jesienny ogród w promieniach słonecznych mienił się kolorami. Następnie powróciliśmy do Centrum Nauki Kopernik, tym razem oglądaliśmy wystawę główną. Widzieliśmy tonący statek, do którego mogliśmy wejść i przekonać się, co dzieje z ludźmi podczas katastrofy morskiej. Naszą uwagę przykuł również „elektryzujący koncert piorunów”.
Wczesnym wieczorem z żalem opuszczaliśmy naszą stolicę. Podczas drogi powrotnej zrealizowaliśmy jeszcze jeden, jakże upragniony przez wszystkich, punkt naszej wycieczki – udaliśmy się na kolację do baru McDonald’s.
Do Krasnegostawu przybyliśmy około 22.00 - bardzo zmęczeni, ale też zadowoleni! Już zastanawiamy się, gdzie panie wychowawczynie zabiorą nas na następną wycieczkę?
I ja tam byłem… Michał Kosmowski z klasy VB
