Ostatniego dnia szkoły przed feriami zimowymi (17 stycznia br. ) 26 uczniów z kl. IV b oraz 23 z kl. Vb uczestniczyło w wycieczce do Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Opiekę sprawowało trzech nauczycieli: p. Anita Iwanicka – Kulibab, Sylwia Szymańska i Dominika Kura.
Wyjechaliśmy o godzinie 8:00 autobusem z placu szkolnego. Podczas podróży do Lublina niektórzy z nas dyskutowali na temat czekającego nas przedstawienia, inni słuchali muzyki.
W teatrze ,po skorzystaniu z szatni, zajęliśmy swoje miejsca. Uczniowie klasy IVB mieli miejsca w pierwszym rzędzie na balkonie II, a uczniowie klasy Vb na balkonie I, który znajdował się poniżej naszych miejsc. Budynek teatru okazał się bardzo duży i piękny. Wielkość sceny i ilość miejsc dla widowni zrobiły na nas duże wrażenie.
W tym dniu wystawiano sztukę pt. ,,Książę i żebrak”. Przedstawienie zaczyna narrator w osobie skazańca , do którego przychodzi kat, aby go zgładzić. Opowiada on historię małego księcia urodzonego w rodzinie królewskiej w Anglii oraz chłopca, który urodził się w tym samym czasie w rodzinie żebraka. Rodzice byli biedni i mieli już inne dzieci, ojciec i babka postanowili go utopić. Od śmierci uratowała go matka. Siostry nie darzyły go miłością. Ponieważ chciał się bardzo uczyć dostał książki od księdza. Książę i żebrak dorastając byli do siebie bardzo podobni. Żebrak miał jedno ukryte pragnie, żeby podać rękę księciu. Poszedł więc do zamku, gdzie młody książę bawił się ze swoimi podanymi. Tam został wyśmiany przez uczestników zabawy. Książę nie słuchał ich i podał mu dłoń oraz zainteresował się rodziną biednego chłopca. Książę postanowił zamienić się z żebrakiem strojem, żeby spróbować wolnego życia żebraczego. Jednak w przebraniu strażnicy nie rozpoznali prawdziwego księcia i wygnali go z pałacu. Musiał więc wrócił do domu żebraka, a mały żebrak w stroju księcia rozpoczął życie w pałacu; uczestniczył w obradach, ułaskawiał niesłusznie skazanych ludzi, był coraz szczęśliwszy. Edward walczył o przetrwanie w środowisku żebraków. Czasem tylko dzięki mamie Toma miał kawałek chleba do zjedzenia.
Przedstawienie bardzo mi się podobało, było ciekawe i dało mi dużo do myślenia. Muszę koniecznie przeczytać książkę pt. „Książę i Żebrak”.
Długo jeszcze dyskutowaliśmy o spektaklu, wracając do domu. Po opuszczeniu teatru pojechaliśmy do McDonalda. Tam każdy kupił coś ulubionego do jedzenia i po przekąsce wróciliśmy radośnie do domu.
Była to bardzo interesująca wycieczka, dostarczyła nam mnóstwo atrakcji oraz zmusiła do zastanowienia nad tym, jacy bywają ludzie.
Patryk Bracha – kl. IV B